Page 16 - Eden_10_2014
P. 16
Podróże SPA trzeliste drapacze chmur na tle błękitnego nieba, osadzone nad brzegiem ogromne- go jeziora Michigan robią na nas ogrom- Sne wrażenie. Podobnie jak 50-kilometro- we nabrzeże jeziorne – trzecie wybrzeże w USA. Jest czymś w rodzaju frontowego ogrodu, który wpuszcza do metropolii powiew wiecznych waka- cji. Jeśli pogoda pozwala, chicagowianie wylegują się na plaży, żeglują, odwiedzają zoo, urządzają sobie pikniki, uprawiają windsurfing, grają w gol- fa i słuchają koncertów pod gołym niebem. W je- siennym chłodzie zmarznięci wędkarze zbierają się w grupki, żeby się ogrzać. Nawet gdy panuje mróz i z lodowatej wody podnoszą się kłęby pary, za- wsze znajdą się zatwardziali amatorzy spacerów. Blues i zakupy Miłośnicy shoppingu powinni się jednak wybrać na spacer po Michigan Avenue, choć przyda im się zasobny portfel. Na odcinku zwanym Magnificent Mile, Wspaniałą Milą, której nazwa nawiązuje do ekskluzywnych sklepów, takich jak Tiffany, Cartier, Elizabeth Arden czy Gucci, można przebierać w dia- mentowych zegarkach, naszyjnikach z pereł, skra- 16
   11   12   13   14   15   16   17   18   19   20   21