Page 88 - EDEN_08-09_LR
P. 88
NA
CZASIE
ANGIELKA WSZYSTKO WINA KOTA!
Rozpalona gorącym Czasami życie pisze najlepsze
słońcem Arabia była scenariusze! Sami nie
marzeniem Joan odkąd wymyślilibyśmy lepiej naszej
jako mała dziewczynka historii. Czytając, nie mogłam
słuchała magicznych oprzeć się wrażeniu, że to
bajek ojca o dżinach polska, a do tego książkowa
i pustyni. Gdy w 1958 wersja „Seksu w wielkim
wraz z narzeczonym mieście”. No – może z wyjątkiem
udaje się do pustynnej tego, że nie jest wulgarna –
krainy wyprawa wydaje tylko ciepła i optymistyczna,
się być ekscytującą ale za to równie dowcipna
przygodą. Joan pragnie co amerykański przebój
odkrywać starożytne telewizyjny. Są cztery
skarby, jednak trafia przyjaciółki, są perypetie
do surowego, pełnego niebezpieczeństwa kraju, w którym miłosne, kłopoty z facetami i babskie spotkania, gdy trzeba
trwa wojna. Spotkanie z tajemniczą podróżniczką Maude doradzić koleżance w kłopotach.
wciąga bohaterkę w emocjonującą podróż po egzotycznym Jak to w życiu bywa przy każdym zawirowaniu sercowym czy
kraju i pozwala jej odkryć własną wolność i niezależność. kłopocie którejś z czterech przyjaciółek, telefonicznie zwołują
Piaski Omanu, słodka i duszna atmosfera Arabii się na tzw. reset, inaczej babskie spotkanie u Lidki. Jak łatwo
i dwie silne kobiety, które nie boją się przeciwstawić się domyślić wszystko to zazwyczaj problemy z facetami, jak nie
konwenansom… Idealna lektura na nadciągające jesienne z nowym partnerem, to z mężem, jak w przypadku Anety. Nieraz
wieczory. kończą się mocnym kacem u samej Lidki, co często prowadzi do
zabawnych sytuacji.
„Angielka” Katherine Webb, Wydawnictwo Insignis „Wszystko wina kota!” Agnieszka Lingas-Łoniewska, Novae Res
MAJORKA DWOJE NIE DO PARY
W NIEBIESKICH
MIGDAŁACH Czy można odnaleźć wspólną
drogę do szczęścia w czasach
Pod słońcem Majorki rozwodów, selfie i botoksu? Ta
miłość i zemsta są lektura to mieszanka dziennika
tak samo gorące – i książkowego reality show.
przeczytałam to zdanie Jeśli ktoś lubi taką formę
na okładce książki wypowiedzi to zapraszam
i od razu chciałam ją do czytania. Narratorka jest
przeczytać. Zwłaszcza, kobietą wyzwoloną, nie boi
że znam malownicze się wyrażać swoich, często
krajobrazy i gorące dosyć kontrowersyjnych,
słońce Majorki. Nie opinii, daje mnóstwo rad – nie
zawiodłam się. Opisy rzadko całkiem banalnych
są barwne i w ciekawy i prezentuje cały wachlarz
sposób przybliżające piękno hiszpańskiej wyspy – jej sztuczek, które my – kobiety stosujemy wobec naszych
zachwycające krajobrazy oraz kulturę. Czytając, można partnerów.
przenieść się w zupełnie inny świat. Świat, w którym Lekki i trochę nonszalancki styl pisania i poczucie humoru
czas płynie wolniej, a ludzie do swoich problemów autorki sprawia, że choć często porusza dosyć drażliwe tematy,
podchodzą z dystansem. Można się rozmarzyć. Można też łatwo można przez nie przebrnąć. Czytając, śledzimy codzienne
się zrelaksować, bo książka często wywołuje uśmiech na problemy bohaterki (podobne do naszych), a później to, jak
twarzy i odgania smutki dnia codziennego. sobie z nimi radzi. Książka z powodzeniem może podsunąć nam
Każdy czasem potrzebuje odpoczynku i zdystansowania wiele rozwiązań i posłużyć za poradnik. Jak w życiu każdego
się od problemów dnia codziennego. Ta lektura idealnie się z nas, tak i w „Dwoje nie do pary” nie zawsze jest różowo, ale
do tego nadaje. koniec końców obserwowana przez nas para, tworzy całkiem
udaną parę!
„Majorka w niebieskich migdałach” Anna Klara Majewska,
Wielka Litera „Dwoje nie do pary. Rzęsy i nonsensy” Olivia S., Novae Res
88 | EDEN | SIERPIEŃ-WRZESIEŃ 2017
86-90_wydarzenia.indd 88 2017-08-21 21:14:56