Page 66 - Eden_05_06_2018
P. 66

SZTUKA
                  ŻYCIA


                   PREKURSORZY KUCHNI MOLEKULARNEJ                          restauracyjnego gościa. Brzmi kosmicznie? Witamy w świecie
                   Gagnaire od lat nazywany jest papieżem kuchni molekularnej   kuchni molekularnej!
                   oraz muzą profesora Thisa. Panowie razem przygotowywali
                   nowe dania na podstawie badań profesora. Poza Francuzem,
                   jednym z pierwszych szefów kuchni, którzy techniki moleku-  NA POLSKIM PODWÓRKU
                   larne wykorzystali w swojej kuchni, był Hiszpan Ferran Adria.   W Polsce kosmiczne technologie profesora Thisa także zafascy-
                   Jego restauracja El Bulli długo była uważana za najlepszą na   nowały najlepszych z najlepszych. Uważa się, że jako pierwszy
                   świecie i niemała w tym zasługa właśnie kuchni molekularnej.   w naszym kraju wprowadził kuchnię molekularną Jean Bos, Belg
                   Gdyby nie jej techniki, Adria na pewno nie stworzyłby lodów   z pochodzenia, od lat mieszkający w Polsce. I do dziś pozostaje
                   o smaku… parmezanu i wielu innych dań, które pokochali   jej wierny, a całe środowisko uznaje go za niekwestionowany au-
                   goście El Bulli. Innym kucharzem, który z kuchni molekularnej   torytet w temacie gotowania molekularnego. Jean m.in. prowadzi
                   uczynił prawdziwą sztukę, jest szef i właściciel restauracji „The   znaną w kraju Akademię Molekularną, jest także autorem książki
                   Fat Duck” – Heston Blumenthal. Potrafi on w molekularne   „Kuchnia molekularna. Podstawowe techniki i przepisy”. Swoich
                   dzieło sztuki przekształcić nawet… frytki. U niego są chło-  gości niezmiennie zaskakuje takimi specjałami jak np. szarlotka
                   dzone, zamrażane, gotowane, smażone dwukrotnie, więc ich   z solonego śledzika czy… chipsy z karpia. Równie zaskakująco
                   przygotowanie zajmuje nawet pół dnia, zanim trafią na talerz   bywa u Wojciecha Modesta Amaro, szefa pierwszej restauracji
                                                                            w Polsce, która zdobyła gwiazdkę przewodnika Michelin, czyli
                                                                            Atelier Amaro. Choć Amaro podkreśla, że nie serwuje typowej
                                                                            kuchni molekularnej, często wykorzystuje jej techniki, aby wywo-
                                                                            łać u gości efekt zaskoczenia.


                                                                            CO POTRAFI NAUKA W KUCHNI?
                                                                            Naukowe podejście do gotowania może przynieść nie tylko cieka-
                                                                            we, ale też zaskakujące, a czasem nad wyraz praktyczne efekty. Na
                                                                            przykład wykorzystując techniki profesora Thisa, białko z jednego
                                                                            tylko jajka można ubić do szokującej objętości aż jednego metra
                                                                            sześciennego! Nie brakuje też efektów bardziej wysublimowa-
                                                                            nych, bo zmiany w konsystencji jajka gotowanego w różnych o do-
                                                                            słownie kilka stopni temperaturach raczej nie są spektakularne,
                                                                            ale dla specjalistów bywa to istotny temat do dyskusji. Poza tym
                                                                            kuchnia molekularna pozwala na zabawę smakiem i formą. Stąd
                                                                            takie cuda jak makaron z zielonej herbaty, majonez cytrusowy czy
                                                                            mus z kiełbasy.


                                                                            BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!
                                                                            Wiele osób zarzuca kuchni molekularnej niepotrzebne wpro-
                                                                            wadzanie chemii do kuchni. Wbrew pozorom to nieprawdziwy
                                                                            zarzut. Kluczowe są techniki, sposób przygotowania, a nie
                                                                            produkt. Ten u dobrych szefów kuchni jest zawsze świeży i naj-
                                                                            wyższej jakości, często także regionalny. I nic się sztucznego
                                                                            do niego nie dodaje! A to, co kucharze z nim robią, to już praw-
                                                                            dziwa sztuka. Wydobywa ona to, co najlepsze ze składników,
                                                                            aby podkreślić ich smak. Wielu kucharzy, jak Wojciech Modest
                                                                            Amaro, wykorzystuje w swojej kuchni tylko pojedyncze tech-
                                                                            niki, które z różnych powodów im odpowiadają, nie nazywając
                                                                            wcale swojej kuchni molekularną. Można się za to spodziewać
                                                                            jej elementów, kiedy w opisie danej restauracji pojawiają się
                                                                            takie pojęcia jak kuchnia awangardowa, progresywna czy eks-
                                                                            perymentalna.
                                                                              Co na to profesor This? już szykuje kolejną rewolucję… Jego
                                                                            nowy projekt idzie bowiem w swoim naukowym zaawansowaniu
                                                                            jeszcze dalej. „Note by note”, co można przetłumaczyć jako „nuta
                                                                            (smakowa) po nucie”, zakłada bowiem przygotowywanie dań z uży-
                                                                            ciem substancji chemicznych, które odwzorowują naturalne smaki.
                                                                            Kto wie, może za jakiś czas nietypowe musy, pianki i chipsy będą
                                                                            na porządku dziennym, a miejsce tak nowatorskiej dzisiaj kuchni
                                                                            molekularnej zajmą syntetyczne dania? Jedno jest pewne: warto
                                                                            smakować i tekstować.  Ale jak to z eksperymentami bywa... lepiej
                                                                            nie próbujcie tego sami w domu!                                                         n

                     66  |  EDEN |  MAJ-CZERWIEC 2018




          62-67_kuchnia molekularna2.indd   66                                                                                   2018-06-06   23:15:05
   61   62   63   64   65   66   67   68   69   70   71