W Europie panuje moda na zażywanie luksusu w historycznych obiektach. W Polsce zachowało się ponad 5 tys. zamków, pałaców i dworów. Wiele z nich odzyskało dawny blask, a w ich murach powstały eleganckie hotele, pensjonaty i SPA.
Tekst: Katarzyna Sołtyk
W dobie globalizacji i unifikacji wszystkich dziedzin życia, hotele i resorty na całym świecie stają się podobne do siebie. Dopóki nie wyjdziemy z pokoju czy nawet poza teren hotelu, trudno rozpoznać, w jakim kraju się znajdujemy, a czasem nawet – na jakim kontynencie. Tymczasem turyści coraz częściej szukają nowych, niepowtarzalnych miejsc i przeżyć, a biznesmeni w podróży służbowej, na konferencji czy szkoleniu nie chcą czuć się w swoim pokoju, jak w biurze wyposażonym w łóżko. Hotele znajdujące się w obiektach zabytkowych wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom. Każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny. Tutaj nie ma miejsca na sztampę i bylejakość, a nadzór konserwatora zabytków zapewnia zachowanie historycznego ducha miejsca.
MIEJSCA PRZESIĄKNIĘTE HISTORIĄ
Lubicie miejsca z przeszłością? Ja uwielbiam. Przebywanie w zabytkach, które pamiętają dawne czasy, czy mieszkanie w komnatach, w których rezydowali królowie i inni możni tego świata to prawdziwie fascynujące przeżycie. Takie hotele znacznie bardziej, niż inne obiekty, oddają charakter regionu, w którym się znajdują, odzwierciedlają jego historię, kulturę i tradycje – często również kulinarne. Mieszczą się w uroczych, prowincjonalnych dworkach, okazałych pałacach czy tajemniczych murach zamkowych – najczęściej z dala od wielkomiejskiego zgiełku, można więc w nich znaleźć oazę spokoju i wytchnienia od pędzącego świata. Wszak zamki to wehikuły czasu, pachnące kamieniem i drewnem przesiąkniętym historią. Pałace są synonimem elegancji, a dwory – pomnikami polskiej historii, tradycji i tożsamości. Wśród historycznych obiektów noclegowych są też takie, które od ponad 100 lat goszczą największe osobistości, od początku pełniąc rolę hoteli. Przeważnie wszystkie te hotele to obiekty luksusowe, które wabią gości wspaniałymi wnętrzami i niezwykłą atmosferą.
ZABYTKOWA MAPA POLSKI
Zamki i pałace należą do najchętniej odwiedzanych zabytków. Ich mury opowiadają o losach kraju i jego mieszkańców, a legendy przyciągają niezliczone rzesze turystów. W Polsce, mimo burzliwej przeszłości, zachowało się ponad 5 tys. zamków, pałaców i dworów reprezentujących wszystkie architektoniczne style. A przecież są jeszcze kamienice, wille i inne zabytki mieszkalne lub przemysłowe. Według ministerialnego zestawienia w naszym kraju znajduje się ponad 71 tysięcy nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków. Niektóre zachowały oryginalne kształty, inne przeszły wielokrotne przebudowy i renowacje. Wiele z nich odzyskało dawny blask, a w ich starych murach urządzono muzea czy eleganckie hotele i pensjonaty. Mają też nowych właścicieli: czasem spadkobierców dawnych fortun, częściej – pasjonatów lub komercyjnych inwestorów.
Dolny Śląsk dominuje pod względem liczby zamków – w rejestrze znajduje się ponad 90 obiektów. Okazałych rezydencji jest natomiast więcej w Wielkopolsce – blisko 800, prawie 700 ujętych jest w rejestrze Dolnego Śląska i ponad 500 – na Mazowszu. Kolejną ciekawą kategorią zabytków, które budzą coraz większe zainteresowanie są nieruchomości przemysłowe. Dawne fabryki i hale przemysłowe idealnie nadają się pod projekty komercyjne czy mieszkaniowe. Znów najwięcej takich obiektów znajdziemy na Dolnym Śląsku, gdzie jest ich ponad 370. Na Mazowszu znajduje się blisko 300 takich nieruchomości, natomiast w województwie wielkopolskim – blisko 270.
ZAMKI I PAŁACE
Najpotężniejsze warownie – na Pomorzu, Warmii i Mazurach – pozostawili Krzyżacy. Są wśród nich Malbork, Gniew, Kwidzyn, Lidzbark Warmiński, Reszel i Ryn. Najbardziej wytworne są rezydencje Wielkopolski. Ich historia związana jest z rodami pruskimi i polskimi. Ale prawdziwym „zagłębiem” zabytków jest Dolny Śląsk. To w większości potężne twierdze z XIII i XIV wieku, jak Czocha, Książ, Grodno czy Bolków.
Mazowsze to siedziby polskich królów i książąt, w Warszawie, Wilanowie, Ciechanowie, Czersku, Łęczycy czy Liwie, a także piękne pałace (Jabłonna, Nieborów). Krainą pałaców jest też Podlasie z Pałacem Branickich w Białymstoku nazywanym Wersalem Podlasia czy pałacykiem w Choroszczy, w którym dzisiaj mieści się Muzeum Wnętrz Pałacowych.
Przez wieki serce Polski biło w Krakowie, a zamek królewski i Wzgórze Wawelskie były miejscem koronacji kolejnych królów. Wokół dawnej stolicy powstawały twierdze i rezydencje najznamienitszych polskich rodów. Bodaj najbardziej niezwykłą twierdzą Małopolski jest Krzyżtopór w Ujeździe z XVII wieku – w przeszłości okazałe połączenie wytwornego pałacu i fortecy, dziś największa polska ruina. Jura Krakowsko-Częstochowska słynie ze Szlaku Orlich Gniazd, który ma 163 km długości i 25 potężnych twierdz, które dzisiaj w większości są romantycznymi białymi ruinami z wapienia.
LEGENDARNA GOŚCINNOŚĆ
Goście wybierają pobyt w krzyżackim Zamku Ryn ze względu na jego niepowtarzalność i szczególną atmosferę, a także ze względu na lokalizację – w samym sercu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich.
amek Ryn to miejsce, w którym bije serce Mazur, a wszechobecny duch historii sprawia, że czas staje w miejscu. Ten unikatowy luksusowy obiekt to harmonia pieczołowicie odrestaurowanego XIV-wiecznego zamku krzyżackiego i nowatorskich rozwiązań designerskich, jakich goście nie odnajdą w żadnym innym miejscu w Polsce. Cechą, która wyróżnia Hotel Zamek Ryn jest niezwykle stylowy wystrój wszystkich pomieszczeń dostępnych dla gości. Oprócz pokoi i apartamentów mowa tu także o gotyckiej restauracji Refektarz, pięknych salach o historycznej nazwie Kapitularze, a także jedynym w swoim rodzaju Centrum Rekreacyjnym (basen, sauny), urządzonym w zamkowych podziemiach. Najbardziej reprezentacyjną salą, jaką posiada Hotel Zamek Ryn, jest z całą pewnością olśniewający zadaszony Dziedziniec – miejsce koncertów, spotkań, prezentacji i uroczystych bankietów.
NOCLEG Z DUCHAMI
Piękne hotele w historycznych obiektach można znaleźć w każdym europejskim kraju. Mogą mieścić się również w kamienicach z bogatą historią czy dawnych klasztorach (szczególnie popularne w Hiszpanii i Portugalii). Moda na historyczne hotele zapanowała w Europie kilka lat temu. Nie brakuje ich w Niemczech, Irlandii, Grecji, na Węgrzech i we Francji. Hiszpanie mają swoje paradory, Portugalczycy pousady. We wszystkich tych krajach istnieją organizacje zrzeszające właścicieli hoteli historycznych, współdziałające w stowarzyszeniu Hoteli Historycznych Europy.
Szacuje się, że obiekty historyczne stanowią ok. 20% hoteli w Polsce. Do najciekawszych należą Zamek Książ, mieszczący się w trzecim pod względem wielkości zamku w Polsce (po Malborku i Wawelu), zamek w Mosznej z 99 wieżami i 365 komnatami czy Zespół Zamkowo-Pałacowy w Baranowie Sandomierskim. Są wśród nich hotele w zamkach gotyckich (Zamek Ryn na Mazurach) i renesansowych (Kliczków na Dolnym Śląsku), są zamki krzyżackie w Lidzbarku Warmińskim (Hotel Krasicki), Gniewie czy Nidzicy i piastowskie – np. Pieskowa Skała na Szlaku Orlich Gniazd. Są też hotele w pałacach (m.in. w słynnej Dolinie Pałaców i Ogrodów) i dworach (Dwór Oliwski w Gdańsku). Są też obiekty, które od powstania pełniły funkcję noclegową, jak Hotel Stamary w Zakopanem. W wielu z nich duch historii przeplata się z nowoczesnością. Mimo zachowania historycznych klimatów i wymogów stawianych przez konserwatora zabytków, nadążają za współczesnością, oferując gościom atrakcje, udogodnienia i usługi na miarę XXI wieku.
SPADKOBIERCY HISTORII
Choć przynależność obiektów do rejestru zabytków nie ułatwia budowy w nich tak niezbędnych w dzisiejszych czasach stref SPA i wellness, to najbardziej wytrwałym udaje się umieścić baseny i sauny w zamkowych podziemiach czy gabinety masażu w historycznych komnatach. W takich historycznych SPA można zażywać kąpieli w basenach znajdujących się w zamkowych piwnicach – np. w Hotelu Zamek Ryn. Można też kąpać się w winie – w Pałacu Mierzęcin Wellness & Wine Resort, poddawać się słowiańskim rytuałom zdrowia – w Manor House SPA w Chlewiskach, skorzystać z ajurwedyjskich rytuałów i poznać tajniki jogi – w Pałacu Sulisław, bądź też poddać się zabiegom medycyny estetycznej w wiekowych komnatach. A wszystko to w niepowtarzalnej atmosferze, pełnej tradycji, autentyczności i tajemniczości.
XVIII-WIECZNY RODOWÓD I POLSKA TRADYCJA
Pałac Żelechów SPA & Wellness zawdzięcza swoją wyjątkowość połączeniu XVIII-wiecznej architektury i zabytkowego klimatu, z perfekcyjnym i nowoczesnym wyposażeniem. Palac Żelechów SPA & Wellness to luksusowy obiekt nieopodal Warszawy, na terenie zabytkowego kompleksu pałacowo-parkowego z XVIII wieku. Jego budowę rozpoczęto w 1762 roku, a pierwszym właścicielem był książę Jerzy Ignacy Lubomirski, chorąży wielki koronny.
Kameralny i unikatowy klimat, polska gościnność i usługa na najwyższym poziomie, daje alternatywę dla tych, którzy szukają miejsc elitarnych. 75 pałacowych pokoi oraz apartamentów, sala balowa, restauracja oraz sale bankietowo-konferencyjne wyróżnia stylowa architektura o wyrafinowanym i ciepłym charakterze.
Strefa SPA & Wellness to prawdziwy skarb, ukryty w pałacowych wnętrzach - unikatowe miejsce terapii wodnych doznań i wyjątkowy ogród dobrego samopoczucia. SPA to enklawa innowacyjnych zabiegów pielęgnacyjnych i relaksacyjnych. Goście mają do dyspozycji mają dwa baseny wewnętrzne, jeden zewnętrzny z temperaturą wody 32°C, sauny, łaźnie i ekskluzywne gabinety masażu, a także unikalne gabinety holistycznych, zdrowotnych koncepcji terapeutycznych, które spotkać można w siedmiogwiazdkowych hotelach SPA w Dubaju, na największym liniowcu świata Queen Mary II czy w jednym z największych w Europie kompleksów Wellness & SPA Tropical Islands. Wszystkie zabiegi przeprowadzane są przez fachowy personel przy wykorzystaniu najwyższej jakości kosmetyków i preparatów przygotowanych z myślą o rytuałach SPA luksusowych marek Menard i Pevonia.Restauracja Pałacu oferuje potrawy kuchni polskiej, tworzone według tradycyjnych receptur. Specjałami podkreślającymi wyjątkowość menu są wyśmienite dania przygotowywane ze świeżych ryb wyławianych z pałacowych stawów. Warto zanurzyć się w bogactwie smaków i aromatów, by poznać niesamowitą atmosferę tego miejsca. Dodatkową atrakcją obiektu jest ukryty w pałacowych lochach browar. Piwo warzone jest tutaj według kilkusetletnich receptur uznanych piwowarów, na bazie jedynie naturalnych składników.W Pałacu Żelechów każdy znajdzie coś dla siebie i poczuje się wyjątkowo.
NIEPOWTARZALNY BUTIKOWY ZAMEK
Zamek Karpniki ma wszystko to, czym nie dysponują nowoczesne hotele i czego współcześnie stworzyć nie można: autentyczność, aurę tajemniczości oraz niepowtarzalny charakter.
Na przestrzeni wieków zamek należał do wielu możnych rodów śląskich, był wielokrotnie przebudowywany, aby w XIX w. z inicjatywy Hohenzollernów zyskać ostatecznie neogotycki wygląd. Po spektakularnej renowacji przeprowadzonej w latach 2010-2014 obiekt zachwyca historycznym klimatem, oryginalnością wnętrz i liczbą zachowanych detali. Obecnie Zamek Karpniki to obiekt o charakterze butikowym, pełniący funkcję hotelową i gastronomiczną.
Do dyspozycji gości jest 20 komfortowych pokoi i apartamentów, restauracja, sala bilardowa, biblioteka, strefa wellness, siłownia, gabinet masażu. Restauracja z autorskim menu serwuje kreatywne dania nowoczesnej kuchni polskiej z elementami kuchni międzynarodowej. Wyselekcjonowane wina starannie dobrane do potraw dopełniają ofertę gastronomiczną. Malowniczy dziedziniec zamkowy od wiosny do jesieni służy jako patio restauracyjne. W zamku zorganizować można niewielkie spotkania biznesowe, uroczystości okolicznościowe, spotkania rodzinne oraz przyjęcia weselne.
EKOLOGICZNE TERMY
Mając na uwadze prywatność gości odpoczywających w zamku oraz korzystających z usług restauracji, obiekt nie jest udostępniony dla zwiedzających. Turyści mogą go podziwiać jedynie z zewnątrz. Średniowieczna fosa, tak jak w minionych wiekach, strzeże prywatności gości. Rezydenci Zamku Karpniki mogą podziwiać historyczne pomieszczenia, które odtworzono z niezwykłą dbałością o szczegóły. Artyści ręcznie wyklejali złote gwiazdki na sklepieniach, odtworzyli wzory kwiatowych arrasów, zabezpieczyli polichromie i malowane XVI- wieczne stropy. W zachwyt wprawiają oryginalne XVI-wieczne sztukaterie oraz XIX-wieczne parkiety i boazerie. Wiele elementów wystroju wnętrz odtworzono na podstawie rycin i akwareli z albumów przechowywanych w archiwum w Darmstadt.
Zamek Karpniki ogrzewany jest wodą termalną z odwiertu o głębokości 2 km. Ekologicznie, zdrowo, z szacunkiem dla środowiska. Woda termalna pozyskiwana na terenie przyległym do zamku jest doskonałej jakości. Każda łazienka hotelowa zasilana jest wodą z głębi ziemi, a goście mogą zażywać kąpieli w balii zasilanej również wodą termalną.
Ten przepięknie odrestaurowany zamek znajduje się zaledwie 10 km od Jeleniej Góry. Polecany jest szczególnie dla osób szukających niepowtarzalnych doznań estetycznych, komfortowych wnętrz, wypoczynku oraz ciszy i spokoju.
PERŁA SZCZAWNICY
Najjaśniejszą perłą uzdrowiska Szczawnica jest pięciogwiazdkowy Modrzewie Park Hotel łączący komfort i walory estetyczne, przy jednoczesnym utrzymaniu jedynego w swoim rodzaju charakteru historycznego budynku.
Uzdrowisko Szczawnica ma szczęście do przedsiębiorczych włodarzy, którzy przyczyniają się do jej sławy i rozkwitu. Jednym z nich był hrabia Adam Stadnicki – wielki patriota, wizjoner, członek AK i człowiek honoru. Dzisiaj jego spadkobiercy – rodzina MańkowSkich przywraca Szczawnicy dawny blask i rolę jednego z najpiękniejszych uzdrowisk Polski.
Najjaśniejszą perłą kurortu jest pięciogwiazdkowy Modrzewie Park Hotel. Budynek, w którym się znajduje, był prezentem hrabiego Stadnickiego dla córki Marii i jej męża Stefana Świeżawskiego. Powstał w 1939 r. jako willa „Pod Modrzewiami”. Projektantem tej modernistycznej budowli był Stanisław Dziewolski. W czasie wojennych zawieruch willa stała się punktem kontaktowo-przerzutowym AK i miejscem schronienia dla polskiej arystokracji, z rodzin Czartoryskich, Lubomirskich, Mańkowskich, Sapiehów i Zamoyskich. Po wojnie podzieliła los szczawnickiego kurortu – została skonfiskowana i zdewastowana. Do rąk prawowitych właścicieli powróciła w 1998 r., rodzina Mańskowskich kupiła go zaś w 2005 r. Odtąd zaczął się okres rewitalizacji całego uzdrowiska.
Dzisiejszy Modrzewie Park Hotel jest utrzymany w stylu art déco z dodatkami nowoczesnych elementów, aby uniknąć wrażenia ciężkości, typowego dla lat 30. XX w. Celem właścicieli było uzyskanie najwyższego komfortu i walorów estetycznych, przy jednoczesnym utrzymaniu jedynego w swoim rodzaju charakteru historycznego budynku. Hotel oferuje 17 ekskluzywnych pokoi, w tym apartament prezydencki, restaurację i nastrojowy bar. Dla z rodzin Czartoryskich, Lubomirskich, Mańkowskich, Sapiehów i Zamoyskich. Po wojnie podzieliła los szczawnickiego kurortu – została skonfiskowana i zdewastowana. Do rąk prawowitych właścicieli powróciła w 1998 r., rodzina Mańskowskich kupiła go zaś w 2005 r. Odtąd zaczął się okres rewitalizacji całego uzdrowiska.
Dzisiejszy Modrzewie Park Hotel jest utrzymany w stylu art déco z dodatkami nowoczesnych elementów, aby uniknąć wrażenia ciężkości, typowego dla lat 30. XX w. Celem właścicieli było uzyskanie najwyższego komfortu i walorów estetycznych, przy jednoczesnym utrzymaniu jedynego w swoim rodzaju charakteru historycznego budynku. Hotel oferuje 17 ekskluzywnych pokoi, w tym apartament prezydencki, restaurację i nastrojowy bar. Dla klientów, chcących połączyć wypoczynek z pracą znajdują się też profesjonalnie wyposażona sala konferencyjna oraz Business Center.
Ideą hotelu jest połączenie luksusu z rodzinną atmosferą. Filozofia realizowana przez właścicieli jest niecodzienna, jak oni sami i jest przesycona troską i empatią w stosunku do gości. Każdy gość ma się tu czuć jak w domu, relaksując się w ciszy, pięknym otoczeniu, przy niezwykle dyskretnej i profesjonalnej obsłudze. Tutaj czas zatrzymuje się dla wszystkich.
PONAD 110 LAT TRADYCJI