Wiele godzin spędzamy śpiąc, siedząc przy stole, czytając, bawiąc się z dziećmi, oglądając telewizję. Zakup komfortowych, dbających o nasz kręgosłup mebli, to nie fanaberia, ale inwestycja w siebie.
Wiele godzin spędzamy siedząc przy stole, czytając, bawiąc się z dziećmi, oglądając telewizję. Zakup komfortowych, dbających o nasz kręgosłup mebli, to nie fanaberia, ale inwestycja w siebie.
Tekst: Anna Machnowska
Kiedy po wielu godzinach napięcia, pracy w stresie, docieramy wreszcie do domu, marzymy, by się zrelaksować. Można to zrobić także podczas prozaicznych, codziennych czynności. Ergonomia, komfort, interakcja – to hasła coraz częściej promujące meble i akcesoria domowe. Trzeba jednak wybierać z głową…
Wejdę, zamknę drzwi, zrzucę z siebie wyjściowe ubranie, wezmę prysznic, założę wygodne rzeczy i… Chcemy odpoczywać, kiedy wracamy do domu, ale często, zamiast odpowiednio wykorzystać zacisze domowe, tkwimy w napięciu, które towarzyszyło nam przez minione 10 godzin.
Jazda za kółkiem, często w nerwach. Całodzienne siedzenie przy biurku, często na źle dobranym krześle. Permanentny stres. Efekt? Napięcie karku, ramion, lędźwiowego odcinka kręgosłupa, bóle głowy. Przyjmowanie pozycji obronnej, unoszenie barków, powodują, że trudno się rozluźnić, a bóle szyi, głowy i samych barków pogłębiają się z dnia na dzień.Jak temu przeciwdziałać? Producenci mebli zwracają coraz więcej uwagi na ergonomię przedmiotów codziennego użytku. Ważna jest wygoda, ale i wpływ na zdrowie użytkownika. Wiele godzin spędzamy siedząc przy stole, czytając, bawiąc się z dziećmi, oglądając telewizję. Dlatego zakup komfortowych, nowoczesnych, pracujących na korzyść kręgosłupa mebli, to nie fanaberia, ale inwestycja w siebie.
Wpraw ciało w ruch
Jeśli dokuczają ci bóle napięciowe pleców, bolą szczyty tuż przy szyi, sama szyja, lub tył głowy, postaraj się w domu zrobić maksymalnie dużo dla relaksacji. Po powrocie warto położyć się w pozycji relaksacyjnej chociaż na 15 minut, zanim przystąpisz do pracy na drugim etacie. Niekrępujący ruchów strój, fotel lub podwieszone w salonie siedzisko-hamak, pozwolą rozluźnić kręgosłup i zresetować się umysłowo.
Jeśli masz pracę głównie siedzącą, wybierz się na krótki spacer lub poćwicz kilkanaście minut na dużej piłce gimnastycznej. Pomoże to dotlenić i odżywić tkanki, zmniejszy ucisk na naczynia i nerwy.
Piłka świetnie nadaje się również do siedzenia, na przykład przy odrabiającym lekcje dziecku, oglądaniu telewizji lub prasowaniu. Lekko balansując lub próbując po prostu utrzymać stabilną postawę pobudzamy do pracy głębokie partie mięśni, co powoduje, że nasza sylwetka będzie bardziej wyprostowana, a plecy przestaną boleć. Dzięki dynamicznemu siedzeniu mięśnie znacznie szybciej się regenerują.
Ze względu na miękkość i kształt piłka do ćwiczeń daje możliwość wielopłaszczyznowego ruchu ciała. Dostępne są one w różnych rozmiarach, dopasowanych do wzrostu użytkownika. Dobierając piłkę usiądź na niej. Gdy oprzesz stopy o ziemię, kąt zgięcia kolan powinien być prosty, albo lekko rozwarty.
Siedź aktywnie
Podobne działanie ma krzesło na którym siedzi się… dynamicznie. Specjalna konstrukcja prowokuje siedzącego do zmieniania pozycji, dzięki czemu nie dochodzi do przeciążeń kręgosłupa. Ergonomiczny mebel umożliwia zmianę kąta ustawienia kręgosłupa podczas zmiany pozycji. To ważne, aby nie obciążać krążków międzykręgowych. Takie krzesło powinno podążać za ruchem ciała użytkownika – aktywnie podpierać plecy, ale i pozwalać na utrzymywanie wygodnej pozycji zarówno podczas pracy, jak i relaksu.
Na rynku, między innymi w sklepach rehabilitacyjnych, dostępne są też specjalne poduszki wyglądające jak kolczasty beret. Mogą być stosowane także przez dzieci, na przykład przy biurku lub na podłodze w czasie oglądania telewizji, czy zabawy. Beret jest niestabilny, co w dyskretny, ale nie męczący sposób wpływa na siłę głębokich mięśni okołokręgosłupowych, powodując natychmiastowe rozluźnienie pleców, a długoterminowo – mocną konstrukcję ciała. To naturalny gorset utrzymujący kręgosłup w odpowiednim ustawieniu.
Nie za karę
Klęczenie, bo o nim mowa, także może być odprężąjące. Służą do tego klękosiady, bardzo popularne w… skandynawskich biurach. Krzesło tego typu to połączenie dwóch tapicerowanych poduszek przymocowanych do stelaża. Górna poduszka nachylona jest ku przodowi pod kątem ok. 30 stopni. Wykorzystanie pochylonego do przodu siedziska polega głównie na takim ustawieniu miednicy, które jest zbliżone do pozycji podczas stania. Dlatego, gdy korzystamy z tego typu krzesła, zmniejsza się obciążenie krążków międzykręgowych. Ułożenie kolan jest niższe niż bioder, a pięty znajdują się praktycznie w jednej linii z pośladkami. Ktoś, kto raz siedział w ten sposób po ciężkim dniu, zazwyczaj niechętnie już rezygnuje z tej formy relaksu, na przykład przy… karmieniu dziecka, prasowania, czy zmywaniu.
Także pozycja klęcząca podparta to dobry sposób na rozluźnienie kręgosłupa, na przykład przy kanapie. Pozwala na bujanie biodrami, a jednocześnie na rozciąganie wszystkich mięśni okołokręgosłupowych. Klękamy przodem do kanapy, piłki do ćwiczeń lub pufy i opieramy się o nie przedramionami lub pachami i ramionami. Można tak czytać, konwersować z rodziną, słuchać muzyki. Ważne jest tu głębokie oddychanie, które pozwala dotlenić organizm po całodziennym nerwowym, pozbawionym refleksji, mechanicznym łapaniu powietrza w płuca.
Nie napinaj
Aby odpocząć w domu, warto przygotować sobie zestaw puf, poduch, wałków, które pomogą podeprzeć naturalne krzywizny ciała, na przykład na kanapie lub w obszernym fotelu. Siadając w nim nie powinniśmy mieć niepodpartego lędźwiowego i szyjnego odcinka kręgosłupa, bo powoduje to przeciążenia.
Ucząc się przybierania prawidłowych postaw służących relaksacji, warto, już na etapie wybierania mebli upewnić się, czy pozwalają na wygodne usadowienie się i rozluźnienie. Jeśli kanapa ma zbyt niskie lub twarde oparcie, wieczorne siedzenie na niej przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego. Zbyt niski fotel sprawi, że tylna część uda, pośladek i łydki będą pozostawać w napięciu. Wtedy konieczna będzie pufa, która pozwoli odciążyć nogi. Aby uniknąć napinania ciała przy każdym sięganiu po książkę czy kubek z herbatą ze stolika, warto zadbać o wygodne stoliki, które pozwolą na swobodne podnoszenie przedmiotów bez konieczności wyginania ciała w łuk. Oczywiście najlepiej jest po przedmioty każdorazowo wstać, bo to ruch sprzyja nam najbardziej, ale jeśli już wybieramy pasywny relaks, niech on nim naprawdę będzie.
Trzymanie nóg w uniesieniu szczególnie posłuży tym, którzy mają pracę stojącą. No i oczywiście paniom, które noszą obcasy. Już 20 minut ze stopami uniesionymi powyżej poziomu serca może przywrócić właściwe krążenie i zapobiec opuchliznom. Ważne, aby łydki nie były uciśnięte twardym brzegiem kanapy. Świetnie sprawdzi się tu płaska poduszka lub miękki wałek. Warto też unosić całe nogi do pozycji pionowej, na przykład przy ścianie. Oprócz stóp i łydek relaksuje to także miednicę i stanowi profilaktykę żylaków.
Uwierz własnym oczom
Ustawiając meble w pokoju w którym oglądamy telewizję lub filmy z rzutnika, należy pamiętać o właściwych proporcjach. Ponieważ dziś telewizory różnią się od siebie znacząco, (część z nich oferuje już także obraz 3D), istotną sprawą jest zalecenie producenta, co do odległości z jakiej najlepiej oglądać obraz. Generalna zasada – im większy ekran, tym dalej powinniśmy siedzieć. Natomiast wysokość, także uzależniona od tego, czy oglądamy obraz 2D, czy 3D, powinna umożliwiać wszystkim użytkownikom patrzenie w ekran bez unoszenia głowy lub zbytniego opuszczania wzroku. Ustawienia te ważne są, aby zapobiec bólom głowy i przemęczeniu gałek ocznych.
Wzrok regeneruje patrzenie na naturalną roślinność, płomień świecy lub ogień tańczący w kominku, a także przyglądanie się akwarium lub małej domowej fontannie, na przykład z otoczaków. Oprócz działania odprężającego dla oczu, elementy te wpływają także na naszą psychikę, dlatego często wykorzystywane są w publicznej przestrzeni wellness.Warto zadbać o elementy wyposażenia wnętrza, które będą sprzyjały odpoczynkowi na co dzień. Zaprocentuje to naszym dobrym samopoczuciem, ale i świadomością, że dom to miejsce przyjazne do którego wracamy z przyjemnością. Mniej liczy się tu styl, bardziej – harmonia wnętrza i jego zgodność z naszymi potrzebami.
Śpij dobrze
Na dobry sen polecamy tzw. poduszki szwedzkie, dostępne w ofercie wielu firm w Polsce. Dzięki ergonomicznemu kształtowi pozwalają na wypoczynek nie tylko szyjnego odcinka kręgosłupa, ale i całej jego długości. Kręgi to połączona struktura, oddziałująca na siebie. Jeśli dokucza ci dyskomfort w dolnym odcinku kręgosłupa, zaopatrz się w grubą, podłużną poduszkę, do której przytulisz się zasypiając. Uniesiona na niej zgięta noga odciąży lędźwiowy odcinek pleców, a oparte na niej ramię pozwoli zrelaksować się obręczy barkowej i piersiowemu odcinkowi kręgosłupa. Możesz do tego użyć także zwiniętej kołdry. Pozycja ta dobra jest nie tylko we śnie, ale i jako forma relaksu, na przykład, kiedy czytasz, czy oglądasz na kanapie telewizję. Jeśli zadbasz o dobrą pozycję i podparcie kręgosłupa w czasie snu, już po kilku dniach odczujesz, jak wielkim komfortem i napędem do działania jest dobrze przespana noc.
Materac dobrze dopasowany
Siedem, osiem godzin snu zapobiega apatii, dekoncentracji, a nawet chandrze. Nie mniej ważne od długości snu jest to, na czym śpimy. Odpowiednio dobrany materac zapewnia nie tylko komfort wypoczynku, ale także pełną regenerację sił i podparcie dla kręgosłupa.
- W przypadku materaca o dopasowaniu można mówić głównie w kontekście wagi – zaznacza Tomasz Goc z Fabryki Materacy JANPOL. – To ona powinna determinować zakup odpowiedniego modelu. W opisie materaca możemy zazwyczaj znaleźć informację o twardości. W przypadku drobnych osób najlepiej sprawdzają się materace o średnim stopniu twardości, w przypadku tych nieco cięższych poleca się twarde modele, chociaż nie jest to regułą – dodaje pan Tomasz. Aby upewnić się czy wybór jest właściwy warto wykonać prosty test polegający na wsunięciu rozłożonej dłoni pod plecy podczas leżenia na materacu na wznak. Najlepiej jeśli ręka wsunie się stawiając lekki opór – oznacza to, że kręgosłup ma odpowiednie podparcie. Kolejnym sposobem na weryfikację materaca jest położenie się na nim w pozycji bocznej i sprawdzenie, w jaki sposób układa się nasz kręgosłup – powinien mieć mniej więcej linię prostą. Warto poprosić o pomoc towarzyszącą nam osobę lub sprzedawcę.
Poza twardością materace różni między sobą rodzaj wkładu. – Najczęściej spotykamy materace lateksowe, bonnellowe, kieszeniowe i piankowe – mówi pan Tomasz z firmy JANPOL. – Zdarza się również, że w jednym modelu możemy znaleźć różne rodzaje materiałów np. połączenie pianki i lateksu lub wkładu sprężynowego z płytą kokosową – tłumaczy. Tak jest w przypadku materaca Forte z prestiżowej linii produktów PERFFETTO firmy JANPOL. Łączy on w sobie zalety konstrukcji kieszeniowej z właściwościami tzw. „pianki leniwej”. Sprężyny umieszczone w kieszeniach pracują niezależnie od siebie, co sprawia, że jedna osoba nie odczuwa ruchów i zmian pozycji drugiej. Dodatkowym atutem jest pianka termoelastyczna, która dopasowuje się do kształtu ciała pod wpływem wydzielanego przez nie ciepła. Wybór wypełnienia jest szczególnie istotny w przypadku alergików i osób ze schorzeniami kręgosłupa. Ta pierwsza grupa może postawić na materace lateksowe, drugiej z kolei zaleca się materace rehabilitacyjne.
Materac to inwestycja na lata, warto więc wybrać taki, który odpowiada naszym potrzebom i zapewnia najwyższy komfort snu. W końcu, to od niego zależy w dużej mierze nastrój, w jakim będziemy budzić się co rano.