Trudno wyobrazić sobie bez nich świat. Towarzyszą nam wszędzie, ale często ignorujemy to, jak ogromny wpływ mają na nasze życie. Kolory. Pobawmy się nimi we wnętrzach.
Tekst: Beata Kowalska
Bagatelizując znaczenie barw, którymi się otaczamy, odcinamy się od możliwości wpływania na co dzień na swoje samopoczucie, skuteczność relaksacji, a nawet motywację do działania. Psychologowie wielokrotnie dowiedli, że kolory potrafią wpływać na nasze usposobienie i nastrój. Zainicjowana przez Goethego teoria „zmysłowo-estetycznego oddziaływania kolorów” ma do dziś duże znaczenie w psychologii. W medycynie naturalnej, a także jako wspomaganie konwencjonalnych metod terapii, stosuje się tzw. chromoterapię lub koloroterapię. To formy leczenia, które wywodzą się z wiedzy o wpływie poszczególnych kolorów na nasz organizm i ich zdolności do regeneracji organizmu.
Prof. Morton Walker, w książce „Power of colour” (Siła koloru), informuje, że kiedy nasze oko rejestruje dany kolor, mózg odbiera to jako impuls. „Następnie mózg w odpowiedzi na to zjawisko wysyła odpowiedni przekaźnik nerwowy w kierunku właściwego narządu dokrewnego (tarczycy, nadnerczy, czy trzustki) w celu wywołania odpowiedniej reakcji hormonalnej. Powiadomiony narząd odpowiada wzmożoną produkcją i wydzielaniem hormonu, który dostaje się do krwiobiegu i oddziałuje na inne narządy wewnętrzne. Gruczoły wydzielania wewnętrznego reagują więc na kolory w sposób, w jaki rozpoznaje je mózg”. Tak tłumaczy mechanizm oddziaływania kolorów na nasz organizm prof. Morton.Warto wykorzystać wiedzę o oddziaływaniu kolorów, aby wykorzystać ich moc na co dzień. Może się okazać, że ściana w danym kolorze kompletnie pozbawia nas chęci do działania, a sofa w salonie nie pozwala odpocząć.
Znaczenie kolorów
Żółty – ma działanie inspirujące. Wspomaga umiejętność opanowania emocji, ale i szybkość reakcji. Jest symbolem intelektu i mądrości, ma inspirować twórcze myśli i dawać ukojenie emocji. Do wnętrz lepiej jednak wybierać jego jaśniejsze odcienie, ponieważ nasycona żółć może wywołać irytację.
Biel – przez specjalistów nie jest wcale uważana za… kolor, podobnie, jak czerń. Nie zmienia to faktu, że jej odbiór, ma znaczenie dla naszej psychiki. Biały zdecydowanie pobudza do działania. Co paradoksalne, eksperci zalecają, aby unikały go osoby, które mają skłonność do popadania w melancholię, uczucie pustki, bo biały może pogłębiać ten stan.
Czerwony – kolor młodości, witalności. Wpływa na pobudzenie sprawności umysłowej, daje uczucie ciepła, przyspiesza bicie serca, podnosi ciśnienie tętnicze krwi, poprawia ogólne samopoczucie. Świetnie sprawdza się jako (usuwalny) akcent we wnętrzu, np. poduszki, obrusy, zasłony, narzuty. Nie jest polecany do pokoi dzieci, bo może wzniecać gwałtowne reakcje. Zachęca do aktywności, a także dodaje… odwagi!
Zielony – symbolizuje równowagę i harmonię. Wspomaga poczucie bezpieczeństwa. Jasna zieleń sprzyja relaksacji, ciemniejsze odcienie przeciwnie – pobudzają koncentrację. Zieleń wspomaga wychodzenie z infekcji. Może więc zielona pościel?
Pomarańczowy – barwa kreatywności, radości, spontaniczności. Pozytywnie oddziałuje na cały organizm. Symbolizuje więź, relacje. Motywuje do pogłębiania wiedzy, zagłębiania się w daną dziedzinę wiedzy.
Fiolet – pozwala zrelaksować się, wyciszyć, a nawet zwalczyć bezsenność. Działa oczyszczająco, odświeżająco, ale i... pogłębia uczucie samotności. Nie jest to więc dobra barwa na ściany poszukującego partnera singla.
Róż – barwa powiązana symboliką z fioletem i czerwienią. Wzmaga uczucie bezpieczeństwa, spokoju, świetnie wprowadza w stan relaksu. To kolor symbolizujący wrażliwość i empatię. Jeśli szukasz w sobie łagodności, pomyśl o akcentach różu w otoczeniu.
Brąz – ma silny wpływ na nasze samopoczucie. To kolor zwyczajowo symbolizujący więzy rodzinne. Daje poczucie bezpieczeństwa (w jakim kolorze był wielki fotel twojego dziadka, który pamiętasz z dzieciństwa?). W jasnych odcieniach, lub w ciemniejszych, ale na małych przestrzeniach, wprowadza do wnętrza ciepło, przytulność i daje poczucie komfortu. Zbyt ciemny, szczególnie na dużych powierzchniach (masywne meble, duże ściany) wpędza w uczucie smutku, melancholii.
Niebieski – to częsty kolor ścian… szpitalnych. Ciekawe, czy to kwestia zwyczajowa, czy też ci, którzy decydują o aranżacji wnętrz szpitalnych wiedzą, że temu kolorowi przypisuje się działanie antyseptyczne. Niebieski koi w stanach pobudzenia emocjonalnego, pozwala uspokoić myśli i spokojnie zasnąć. Czyżby idealny kolor do sypialni? Jeśli będzie miał domieszkę żółci, aby nie wiało od ścian chłodem, czemu nie?
Czarny – stymuluje do analitycznego myślenia. Może stąd teraz moda na farbę udającą na ścianie szkolną tablicę? Jako akcent (np. nogi od stołu, lub blat nocnego stolika, dolna część zasłon) pobudza do nagłego zwrotu myśli, zdystansowanej analizy. Jako motyw przewodni zdecydowanie przytłacza, choć może być bezpiecznie użyta w pomieszczeniach, w których przebywamy krótki czas (np. w łazience), bo kojarzy się z elegancją, stylem i… charakterem!
WIĘCEJ O KOLORACH WE WNĘTRZACH, ICH WPŁYWIE NA NASZĄ PSYCHIKĘ I SYMBOLICE - POKOLORU SWÓJ ŚWIAT