Coraz więcej mężczyzn przyznaje, że poważnie traktuje swój wygląd, że ma on wpływ na ogólny wizerunek, a w dzisiejszych czasach trzeba dobrze wyglądać. Panowie nie tylko zaglądają do SPA i kosmetyczki, ale też odwiedzają lekarzy medycyny estetycznej, a nawet chirurgów plastycznych. O co najczęściej pytają?
Przeszczepianie włosów, bo łysina postarza i dodaje lat. Tymczasem wypadanie włosów dotyczy ok. 20 proc. mężczyzn dwudziestoletnich, 30 proc. trzydziestoletnich i ponad 50 proc. panów po 50. roku życia (badanie TNS OBOP). Obecnie najczęściej stosuje się tzw. mikroprzeszczepy, czyli transplantację pojedynczych cebulek. Włosy pobierane są z potylicy i przenoszone w miejsca ich pozbawione.
Operacja plastyczna nosa głównie przeprowadzana jest by naprawić zniekształcenia powstałe w wyniku urazów. Zabiegiem więc najczęściej interesują się kaskaderzy oraz panowie uprawiający sporty ekstremalne. Bywa, że operacja nosa nie jest fanaberią, ale ma uzasadnienie medycznie. Krzywa przegroda może powodować problemy z oddychaniem. Operacja plastyczna nosa polega na usunięciu, bądź przemodelowaniu elementów chrzęstnych i kostnych tworzących jego „rusztowanie”. Panowie rzadko proszą o zmniejszenie nosa, zależy im głównie na lepszym kształcie. Małe i zadarte noski wiodą prym wśród pań.
Rewitalizacja skóry twarzy i wygładzanie zmarszczek powstałych wskutek palenia papierosów, nadużywania solarium lub słońca. Zmarszczki można wypełniać kwasem hialuronowym lub wygładzać zastrzykami z botoksu. Są to tzw. zabiegi „lunchowe” – trwają kilka do kilkanastu minut. Efekt odmłodzonej, wypoczętej i odświeżonej twarzy widoczny jest po kilku dniach i utrzymuje się kilka miesięcy. Trwalsze rezultaty przynosi lifting twarzy. Chirurg plastyk wykonuje cięcie we włosach i wokół ucha, naciąga powięź i dopasowuje skórę do owalu twarzy, a nadmiar niepotrzebnej skóry usuwa. Alternatywą liftingu dla młodszych panów może być przeszczep własnej tkanki tłuszczowej w okolicę policzków, brody, nosa. Tłuszcz doskonale modeluje skórę i rozprostowuje zmarszczki. Jest to najbardziej ekologiczna metoda korekcyjna, bo nie używa się do niej obcych substancji.
Plastyka powiek, czyli usunięcie przepuklinek tłuszczowych wokół oczu oraz wycięcie nadmiaru fałdującej się skóry. Po zabiegu spojrzenie odzyskuje świeżość i młodzieńczy blask.
Modelowanie kształtu twarzy poprzez wszczepienie implantów brody, żuchwy i policzków. Zabiegi te pozwalają nadać twarzy bardziej męski, „kanciasty” wygląd. Na uwydatnieniu brody i żuchwy szczególnie zyskuje twarz o kształcie trójkątnym oraz twarz z nieproporcjonalnie małą żuchwą. Panowie często decydują się na ten zabieg, bo mocno zarysowana żuchwa postrzegana jest w naszej kulturze jako istotny atrybut męskości.
Likwidowanie ginekomastii, czyli przerostu piersi u mężczyzn, który powstaje w wyniku powiększenia gruczołu lub nagromadzenia tkanki tłuszczowej. Zdeformowana klatka piersiowa może nawet czasem przypominać kobiecy biust. W zależności od przyczyny kształt klatki można korygować poprzez odessanie tłuszczu lub chirurgiczne usunięcie gruczołów piersiowych.
Liposukcja i plastyka brzucha sprawdza się u panów z „brzuchem piwosza” oraz u tych, którzy szybko zrzucili wagę, lecz rozciągnięta skóra nie wróciła do swojego pierwotnego kształtu.
Operacje intymne są związane z korekcją przyrodzenia. Rzadko problem jest tak znaczny, aby były one obiektywnie uzasadnione. Jednak chirurgia plastyczna daje możliwość korekcji długości i średnicy penisa. Zabieg pozwala uzyskać efekt członka wydłużonego o 3-4 cm. Z kolei na obwodzie można zyskać poprzez ostrzyknięcie kwasem hialuronowym lub własną tkanką tłuszczową.