fbpx

Kobiecy problem

Najczęściej pojawiają się w trakcie letnich upałów, po kąpielach w basenie, korzystaniu z solarium i publicznych toalet. Sprzyja im uprawianie sportu, przygodne kontakty seksualne oraz... zmiana klimatu.

Najczęściej pojawiają się w trakcie letnich upałów, po kąpielach w basenie, korzystaniu z solarium i publicznych toalet. Sprzyja im uprawianie sportu, przygodne kontakty seksualne oraz... zmiana klimatu. ?Co jeszcze warto wiedzieć o infekcjach intymnych?

1. Codzienna toaleta

Najczęściej o niej nie rozmawiamy, a jeśli już to szeptem. Wstydzimy się, krępujemy albo udajemy, że nie istnieje. Tymczasem higiena intymna dotyczy każdej z nas i jest po prostu częścią codziennej toalety. Ta prawidłowa obejmuje przynajmniej dwukrotne mycie okolic intymnych i dokładne osuszanie ich przeznaczonym tylko do tego celu ręcznikiem – zawsze od przodu do tyłu, by uniknąć infekcji bakteryjnych. Do mycia powinniśmy używać jedynie płynów i mydeł do higieny intymnej o pH zbliżonym do naturalnego odczynu skóry. Lekarze ginekolodzy zalecają również, by okolice intymne podmywać strumieniem wody bieżącej – pod prysznicem lub w bidecie. Na myjkach lubią utrzymywać się i rozwijać chorobotwórcze bakterie i grzyby.

2. Kobieca anatomia

Kiedy przyjrzymy się danym statystycznym, okaże się, że prawie 80% kobiet na świecie przynajmniej raz w życiu zmagała się z infekcjami intymnymi, stanami zapalnymi i świądem. Większość jednak z powodu skrępowania, niewiedzy albo mało nasilonych objawów starała się ten stan przeczekać, poradzić sobie domowymi sposobami i w ten sposób uniknąć wizyty u ginekologa. Dlaczego u mężczyzn problem infekcji i chorób intymnych nie jest aż tak nasilony? To proste - sprzyja im budowa anatomiczna. Tymczasem u kobiet, szczególnie tych, które współżyją płciowo, ryzyko przeniesienia bakterii i drobnoustrojów ze skóry okolic odbytu do pochwy jest znacznie podwyższone. Kiedy te dostaną się do dróg rodnych, zwykle dochodzi do zakażenia. Tak dzieje się zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy osłabione, zestresowane lub mamy obniżoną odporność.

3. Letnie zagrożenia

Kąpiele w jeziorze, basenie, morzu, siadanie bezpośrednio na piasku albo mokrych ławkach, korzystanie z publicznych toalet, wylegiwanie się na ręczniku w wilgotnym kostiumie, syntetyczna bielizna, stosowanie antybiotyków albo sterydów, przygodne kontakty seksualne - to kolejne punkty na liście przyczyn zakażeń intymnych. Warto również uświadomić sobie, że część chorób zakaźnych przenoszona jest na drodze kontaktu błon śluzowych. Mija kilka dni, a my czujemy świąd, pieczenie i szczypanie, a czasami ból. Kiedy dolegliwości nasilają się po stosunkach seksualnych albo przy oddawaniu moczu albo pojawia się biała grudkowata wydzielina z dróg rodnych, najprawdopodobniej mamy do czynienia z grzybicą. Co wtedy? Doraźnie można sobie pomóc środkami bez recepty, ale jeśli w ciągu dwóch dni nie odczujemy wyraźnej poprawy, konieczna jest wizyta u ginekologa.

4. Bez objawów

Niby nic szczególnego się nie dzieje. Czujemy tylko lekkie pieczenie okolic intymnych, parcie na mocz albo odwiedzamy toaletę kilka razy częściej niż zwykle. A jednak nawet takich objawów nie można lekceważyć, bo mogą być sygnałem rozpoczynającej się chlamydiozy – popularnej choroby przenoszonej drogą płciową. Do czynników ryzyka ginekolodzy zaliczają rozpoczęcie współżycia seksualnego przed 25. rokiem życia, nie przestrzeganie zasad higieny oraz liczne kontakty seksualne. Zbyt późne rozpoznanie i rozpoczęcie leczenia chlamydiozy skutkuje niebezpiecznymi powikłaniami włącznie z niepłodnością. Najpierw ginekolog dokonuje rozpoznania choroby po pobraniu wymazu z kanału szyjki macicy, a do leczenia przepisuje głównie antybiotyki. Uwaga! Leki podaje się obojgu partnerom.

5. Wspólne ręczniki

Antybiotykami leczy się również infekcje wywołane przez rzęsistek pochwowy. Zakażenie następuje poprzez wspólne używanie ręczników, bielizny, przyborów toaletowych, a także w trakcie korzystania z basenu lub podczas kontaktu seksualnego z zakażonym partnerem. Wśród objawów wymienia się pieniste upławy o nieprzyjemnym zapachu, z towarzyszącym pieczeniem, świądem oraz podrażnieniem błon śluzowych. Recepta? Terapia obojga partnerów.

6. Podstępne wirusy

Sami nie wyleczymy również infekcji wirusowych. Przykład? Wirus opryszczki HSV typu I lub II. Pierwszy zwykle umiejscawia się na błonie śluzowej warg, drugi dotyczy narządów płciowych, a przenoszony jest poprzez kontakty seksualne. Po kilku dniach od infekcji pojawia się świąd, zaczerwienienie i bolesność. Można też zaobserwować wypełnione płynem pęcherzyki. Wówczas maści i kremy wydawane bez recepty już nie pomogą. Konieczna jest wizyta u ginekologa i terapia lekami zwalczającymi wirusy.

7. Niebezpieczne brodawki

Z wirusem brodawczaka ludzkiego HPV zetknęło się ponad 50% aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn. Infekcja onkogennymi typami wirusa HPV jest główną przyczyną zachorowania na raka szyjki macicy, sromu, pochwy, pęcherza moczowego i prącia. Zakażenie odbywa się głównie na drodze kontaktów seksualnych. O ile jednak mężczyźni najczęściej nie mają objawów i tym samym nie wiedzą, że mogą przenosić infekcję, o tyle u kobiet na błonach śluzowych zewnętrznych narządów płciowych pojawiają się brodawki, tzw. kłykciny kończyste. Wizyta u ginekologa jest wówczas absolutnie niezbędna.                

Jeżeli masz skłonności do infekcji:

  • nie używaj tamponów ?
  • unikaj profilaktycznych ? 
  • irygacji i płukanek?
  • utrzymuj codzienną higienę ?
  • omijaj baseny pływackie oraz       ? 
  • wystrzegaj się kąpieli z dodatkiem pachnących płynów ?
  • noś bawełnianą bieliznę 
  • często zmieniaj wkładki

 

Intymność w podróży?

Wybierasz się w długą podróż? Zapakuj do kosmetyczki chusteczki do higieny intymnej oraz wkładki pochłaniające zapach i wilgoć. Na rynku są już produkty dla alergiczek, niewidoczne pod obcisłym ubraniem albo dla kobiet, które są uczulone na foliowe paski przylepne. Na pewno ?znajdziesz coś dla siebie.

Tekst: Antonina Majewska

PARTNERZY SPAEDEN.PL I NAJLEPSZYCH SPA

Społeczność

reklama
NASZE WYDAWNICTWA

Perfect SPA Awards

Partnerzy Gali Perfect SPA

reklama

logo SPAeden.pl

Portal SPA & Wellness
Wydawca: Semana Sp. z o.o.

  redakcja@spaeden.pl

  +48 886 606 054

© 2021 Spaeden All Rights Reserved.Design & Development by Conor