Tokio to miasto skrajności i kontrastów. Banał? Ale jakże prawdziwy! Ultranowoczesne i tradycyjne równocześnie. Hałaśliwe, oświetlone neonami ulice sąsiadują z zadumanymi świątyniami. Stolica Japonii to ultraszybkie pociągi i maty tatami, salony gry w pachinko i ceremonie parzenia herbaty, kicz Hello Kitty i prostota wersów haiku, manga, anime i teatr kabuki. Miasto fascynujące i zaskakujące.
Tekst: Katarzyna Sołtyk
Tokio, zwane Wschodnią Stolicą, łączy w sobie wiele skrajności: nowoczesność i tradycję, stal i drewno, a także beton i szkło, z nieskończoną ilością parków. Ultraszybkie pociągi i maty tatami, salony gry w pachinko i ceremonie parzenia herbaty, kicz Hello Kitty i prostota żartobliwych wersów haiku. Obok dzielnic z drapaczami chmur i szerokimi ciągami komunikacyjnymi znajdują się tu także dzielnice o gęstej, chaotycznej i niskiej zabudowie z wąskimi uliczkami. Obok ludzi ubranych w najbardziej luksusowe marki świata chodzą kiczowate Harajuku Girls. Właśnie to dziwne połączenie nowoczesności z tradycją jest tu najbardziej intrygujące.
Tokio jest stolicą kraju od początku 1868 roku. Swój dzisiejszy kształt, paradoksalnie, zawdzięcza największym tragediom, jakie się tu wydarzyły: trzęsieniom ziemi i bombardowaniom wojennym, które miały miejsce w XX wieku i „umożliwiły” rozbudowę centrum miasta w nowoczesnym stylu.
Współcześnie to największe miasto na świecie. Na powierzchni 2000 km2 żyje tu 12 milionów ludzi. Miasto wraz z Jokohamą, Kawasaki oraz Saitamą tworzy też największą aglomerację świata, która skupia ponad 40 milionów mieszkańców. Tak wielkie i skomplikowane miasto jest w stanie funkcjonować jedynie dzięki nadzwyczajnemu systemowi komunikacji publicznej, która każdego dnia transportuje miliony pracowników pomiędzy centrami biznesowymi a przedmieściami. W tym całym zgiełku i tłoku, najbardziej zaskakująca jest jego niemal sterylna czystość.
Dzielnice Tokio bardzo różnią się od siebie. Ginza to zbudowana w stylu zachodnim dzielnica mody, pełna eleganckich sklepów, kawiarniami, ekskluzywnych restauracji. W Roppongi, Azabu, Hiroo mieszczą się ambasady i mieszkają obywatele obcych państw. Shibuya to dzielnica drapaczy chmur, a także galerii i sztuki. Asakusa obfituje zaś w cenne zabytki oraz historyczne zakątki o unikalnym charakterze. Tutaj za panowania szogunów znajdowała się dzielnica rozkoszy i rozwijał się teatr kabuki. Zaś Akihabara to wibrujący świat salonów, japońskich komiksów, kreskówek i elektroniki.
WULKAN FUDŻI
„Ujrzałem górę Fudżi, wznoszącą się nad miejskim horyzontem niczym błyszczące malowidło na jedwabnym zwoju” – przeczytałam w jednej z internetowych relacji z pobytu w stolicy Japonii. I też chciałam to zobaczyć. Niezapomniany widok! Drugim obowiązkowym widokiem, który trzeba zaliczyć podczas pobytu w Tokio jest Rainbow Bridge – Tęczowy Most, symbol nowoczesnej metropolii.
NAJLEPSZE PUNKTY WIDOKOWE
Aby przyjrzeć się miastu i zrozumieć jego konstrukcję, warto odwiedzić dzielnice drapaczy chmur. Są tu bowiem budynki rządowe, które udostępniają bezpłatnie wszystkim zwiedzającym najwyżej położone piętra, z których można podziwiać panoramę miasta. W bezchmurny i przejrzysty dzień widać stąd nawet wulkan Fudżi. Polecam zwłaszcza 45. piętro Tokyo Metropolitan Government Building. Piękną panoramę stolicy można oglądać też ze wzgórza Takao na zachodnim krańcu miasta.
ARCHITEKTURA STOLICY
Współczesne Tokio powstało w efekcie dwóch katastrofalnych wydarzeń z XX wieku: trzęsienia ziemi z 1923 roku i bombardowań podczas II wojny światowej. Zburzenie miasta w wyniku tych kataklizmów pozwoliło architektom zaprojektować nowoczesne miasto. Dlatego na pierwszy rzut oka nie widać tu śladów starej Japonii. Zabudowa Tokio na przemian wznosi się i opada. Hotele, wieżowce i wielkie centra handlowe zgromadzone są wokół stacji kolejowych. Ale już kilometr od nich budynki kurczą się do rozmiarów jednopiętrowych domów mieszkalnych.
ŚWIAT ALTERNATYWNY
Akihabara to dzielnica dla panów. Dzielnica nazywana elektronicznym miastem to mekka dla miłośników najnowszych technologii. Znajdziemy tu najnowsze cuda japońskiej techniki, nieznane jeszcze na rynkach zachodnich. Powinni się tu udać również wszyscy miłośnicy gier, manga (komiks), anime (filmy animowane oparte na mandze) i gadżetomaniacy wszelakiego sortu. Trzeba jednak uważać, by na wiele godzin nie przepaść w jednym z wielu salonów Pachinko. Na kilku piętrach w niekończących się rzędach stoją tu setki automatów do gry, a przy nich siedzą jak zahipnotyzowani Japończycy i wrzucają do nich srebrne kulki. Jak wygrają, odbierają nagrodę – np. misia. A skąd ten pluszak? W Japonii hazard jest zabroniony. Ale wystarczy pozyskanego misia zamienić w sklepiku obok na jeny i gotówka jest w garści.
MANEKI-NEKO – JAPOŃSKI KOT SZCZĘŚCIA
To japoński talizman szczęścia, który ma przynosić pomyślność właścicielowi. Turyści chętnie kupują kota na pamiątkę – wszak szczęścia nigdy za wiele! Figurka przedstawia kota machającego łapą. Można go spotkać niemal wszędzie. Wita klientów w sklepowym wejściu, zaprasza do restauracji, życzy szczęścia graczom salonów pachinko. Z pochodzeniem maneki-neko związanych jest wiele legend, w których zawsze kot odgrywał główną rolę.
SHIBUYA CROSSING
Shibuya to największa dzielnica Tokio i jego wizytówka. Znajdziemy tutaj dużą ilość barów karaoke, restauracji sushi oraz usług o zabarwieniu erotycznym. Jej centralnym punktem jest największe i najbardziej zatłoczone skrzyżowanie świata, po którym w godzinach szczytu przechodzi we wszystkich kierunkach (w poprzek i po skosie!) nawet 2,5 tysiąca osób. Najlepszym punktem obserwacyjnym skrzyżowania jest budynek pobliskiego Starbucksa.
TARGI DLA SMAKOSZY
Japońska kuchnia składa się głównie z ryb i owoców morza. Jada się tu wiele dań z surowych ryb oraz wodorostów, czyli tzw. sushi. Tradycyjnych dania najlepiej próbować na tradycyjnych targach, np. na największym na świecie targu rybnym Tsukiji. Tutaj codziennie odbywają się aukcje ponad 450 rodzajów owoców morza. Udział w takim wydarzeniu to niezapomniane przeżycie.
BRAMA GRZMOTÓW
W dzielnicy Asakusa znajduje się najchętniej odwiedzana i najstarsza świątynia Tokio. To świątynia buddyjska Senso-ji, która urzeka atmosferą przywołującą minione czasy. Prowadzi do niej czerwona brama Kaminari (Brama Grzmotów) z olbrzymim lampionem ważącym prawie 700 kilogramów. Za bramą znajduje się Nakamise, czyli najstarsza uliczka handlowa z XVII wieku.
ARTYSTYCZNY SALON TOKIO
Legendarny Teatr Kakubiza w dzielnicy Shibuya. Tutaj znajduje się największa sala teatralna w całej Japonii. Historia teatru odzwierciedla burzliwy czas wielu modernizacji, wojen i kataklizmów, które nawiedziły miasto. Jego ostatnimi aktami były II wojna światowa oraz przebudowa w 2013 roku. Dzisiaj budynek wygląda, jakby był przyklejony do wieżowca, ale dekoracyjny fronton niezmiennie odzwierciedla piękno minionych epok.
WYSPA ODAIBA
U południowych wybrzeży Tokio znajduje się sztuczna wyspa Odaiba, zaprojektowana jako osiedle przyszłości. Znajdują się tu znane budynki, takie jak muzeum techniki Miraikan, siedziba telewizji Fuji, centrum rozrywki Sega Joypolis oraz diabelski młyn o wysokości 115 metrów. Odaiba jest popularnym miejscem wśród turystów dzięki unikalnemu połączeniu malowniczych widoków i futurystycznej architektury. To także wyspa fanów mangi i anime. Przed centrum Diver City stoi robot Gundam – podobno w skali 1:1.3.
TOYOTA SHOW ROOM
Wyspa Odaiba jest przeciwieństwem zatłoczonego Tokio. Wielkie chodniki, puste parkingi, dużo zieleni, szerokie drogi. Na wyspie znajdują się liczne atrakcje, m.in.: futurystyczna Toyota Show Room, mniejsza wersja Statui Wolności i TV Building, z którego można podziwiać panoramę. Wzdłuż wybrzeża prowadzi deptak z pięknym widokiem na drugi brzeg – wart wieczornego spaceru.
TEATR KABUKI
Tradycyjny teatr japoński wywodzący się z XVII wieku. Znany jest z bogatej oprawy przedstawień, wyrazistej ekspresji i wyszukanej charakteryzacji aktorów. W 2005 roku został uznany za Arcydzieło Ustnego i Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości, a w 2008 roku wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. W Tokio najlepszym miejscem do oglądania spektakli jest Teatr Kakubiza.
HARAJUKU GIRLS
Tokijski świat mody to wiele skrajności, od najbardziej luksusowych i topowych marek, po najdziwniejsze, kiczowate stroje. Przechodniów na ulicach dzielnicy Harajuku najbardziej szokują Harajuku Girls. Młode tokijki wzorujące się na bohaterkach japońskich komiksów i kreskówek wydają dziesiątki tysięcy jenów, by wyglądać jak postaci z zupełnie innego świata.
TRADYCYJNA ASAKUSA
Jeśli chcemy poznać bardziej tradycyjne oblicze miasta, warto odwiedzić dzielnicę Asakusa. Za sprawą lokalnych rikszarzy oraz gejsz możemy tutaj poczuć klimat prawdziwej, dawnej, przednowoczesnej Japonii, która istniała przed mangą, boomem technologicznym i zastępami pracowników podążających do biur podmiejskimi ultraszybkimi pociągami. Asakusa to najstarszy dystrykt gejsz.