Piękna, zgrabna i zadbana stopa to widok wielce pożądany, żeby nie powiedzieć seksowny. Najwyższa pora przygotować się do lata.
Tekst: Sylwia Zagórska
Długa zima, a także kapryśna wiosna zmuszająca nas do częstych powrotów do krytego obuwia, nie są łaskawe dla naszych stóp. Przez wiele miesięcy dusiły się w skarpetkach, uciskane były przez buty. Efekt – sucha i twarda skóra, popękane pięty, pęcherze, otarcia, odciski, nadmierna potliwość. Latem wszystkie te mankamenty wychodzą na jaw. Pora więc intensywnie zająć się pielęgnacją stóp, by móc bez wstydu pokazać je na plaży i eleganckiej promenadzie, w klapkach, sandałach, czy odkrytych pantoflach. Oczywiście warto o nie dbać przez cały rok, ale teraz wymagają szczególnego wzmocnienia, dopieszczenia i poddania zabiegom upiększającym.
Po pierwsze – pielęgnacja
Wystarczy kilka podstawowych, codziennych czynności, by cieszyć się ładnym wyglądem stóp. Przede wszystkim noś przewiewne obuwie z prawdziwej skóry, codziennie zmieniaj rajstopy czy skarpetki, a po powrocie do domu, kiedy „padasz z nóg” ze zmęczenia, odpocznij kilka minut z nogami uniesiony nieco ku górze. Po każdym myciu wysusz je dokładnie (zwłaszcza między palcami) i nasmaruj kremem. W zależności od indywidualnych potrzeb można użyć kremu nawilżającego, zmiękczającego, odświeżającego, czy natłuszczającego skórę – wybór kosmetyków do stóp jest ogromny. Przy skłonności do nadmiernego pocenia trzeba pamiętać o talku, bądź stosowaniu specjalnych dezodorantów.
- Piling Stosuj regularne złuszczanie naskórka, zwłaszcza w okolicy pięt. Piling nie tylko usuwa brzydkie, nieestetyczne zgrubienia i łuszczący się naskórek, ale też umożliwia lepsze wchłanianie składników odżywczych, które dostarczamy skórze w kremach i balsamach. Przed każdym pilingiem mocz stopy przez 5-10 minut by rozmiękczyć skórę. Potem delikatnie ścieraj naskórek pumeksem, specjalną tarką czy szczotką. Doskonałym rozwiązaniem jest też użycie odpowiedniego pilingu do pielęgnacji stóp. Możesz przygotować go samodzielnie z rzeczy znalezionych w domu, takich jak: sól, kawa mielona, woda i jogurt. Po skończonym zabiegu wetrzyj w stopy krem z witaminą A – nawilży on skórę i korzystnie wpłynie na zachowanie młodego wyglądu.
- Paznokcie Nie zapominaj o paznokciach – to ważny element wpływający na wygląd stóp. Obcinaj je prosto, niezbyt krótko (nigdy po bokach, bo sprzyja to ich wrastaniu), wygładzaj pilnikiem polerującym. Jeśli używasz lakieru, zmyj najpierw starą warstwę. Możesz też zastosować odżywkę wzmacniającą w postaci bezbarwnego lakieru podkładowego, stosowanego pod lakier barwny.
Po drugie – domowe SPA dla stóp
Twoje stopy zasługują na właściwą pielęgnację nie tylko ze względów estetycznych, lecz i zdrowotnych. To właśnie na nich znajdują się zakończenia nerwowe, łączące je z narządami ciała. Dlatego dobre samopoczucie stóp zwiększa szansę na zdrowie całego organizmu. Zacznij od drobnych zabiegów SPA, które możesz samodzielnie wykonać w domu.
- Kąpiel wodna Co kilka dni zafunduj stopom relaksującą kąpiel w ciepłej wodzie z dodatkiem olejków, ziół (mięta, szałwia, lawenda, siemię lniane, macierzanka, tymianek, czy kora dębu), lub tabletek relaksujących. Po takim zabiegu stopy będą świeże, pachnące i odprężone.
Opuchliznę najłatwiej zlikwidować mocząc stopy w wodzie z kostkami lodu. Wywary z macierzanki, lawendy i mięty mają działanie odprężające. Siemię lniane zmiękcza skórę, a szałwia jest dobra na nadmierne pocenie – ma też działanie przeciwgrzybiczne, więc można co jakiś czas stosować ją profilaktycznie, nawet jeśli nie masz problemów z potliwością. Mieszankę ziół zalej letnią wodą, gotuj ją przez 5-10 minut, a następnie odstaw na pół godziny. Potem mocz stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem takiego naparu, do całkowitego wystygnięcia (ok. pół godziny).
- Masaż Od czasu do czasu podaruj stopom odrobinę luksusu. Wieczorem, na przykład podczas oglądania telewizji, ugniataj je mocno palcami – najpierw wierzch, potem każdy palec z osobna, a na końcu spód, w kierunku od palców ku pięcie. Możesz też wykorzystać specjalną rękawiczkę do masażu, a kiedy tylko to możliwe (oczywiście w bezpiecznych miejscach), chodź boso, np. po piasku. Najważniejsze w masażu są uzdrawiający dotyk i ucisk odpowiednich punktów energetycznych. Sami powinniśmy jednak stosować jedynie najprostsze techniki, bo źle wykonany masaż może przynieść więcej szkód, niż ulgi.
Po trzecie – profesjonalne SPA
Czasem warto oddać się w ręce profesjonalistów. Z lenistwa, dla lepszego efektu, czy po porostu z czystej przyjemności. Salony kosmetyczne i SPA mają coraz szerszą ofertę dla naszych stóp.
- Pedicure SPA To relaksujący i kojący zabieg – połączenie masażu, aromaterapii olejkami i dobroczynnego oddziaływania ciepła. Rozpoczyna się aromatyczną kąpielą zmiękczającą skórę stóp. Następnie wykonywany jest piling, a potem regularny pedicure, zakończony nałożeniem odżywczej maseczki. Na koniec – odprężający masaż olejkami. Zabieg odnawia i regenruje skórę, poprawia krążenie krwi, odświeża, nawilża i przynosi ulgę obolałym stopom.
- Fish SPA Garra Rufa to malutka rybka żyjąca w ciepłych wodach, osiągająca od kilku do kilkunastu centymetrów długości. Ostatnio znalazła zatrudnienie w SPA na całym świecie. Specjalizuje się w rybim pilingu. Klient siada w wygodnym fotelu i wkłada stopy do akwarium z rybkami. Wystarczy, że wyczują martwą, zrogowaciałą skórę i natychmiast zabierają się bezzębnymi pyszczkami do ssania i ścierania naskórka, nie naruszając zdrowej skóry i pozostawiając ją wolną od nieestetycznych zmian.
- Refleksoterapia Chińczycy twierdzą, że stopy są mapą całego organizmu, bowiem znajdują się na nich punkty odpowiedzialne za funkcjonowanie różnych narządów. Refleksoterapia, choć często połączona jest z masażem stóp, nie polega na masowaniu, lecz dosyć silnym uciskaniu tych punktów, w obrębie których znajdują się receptory. Ich stymulowanie pomaga w prawidłowej pracy wielu narządów wewnętrznych i gruczołów, a także systemu nerwowego i układu krążenia, skutecznie usuwa stres, zapewnia odprężenie, rozluźnia mięśnie i przywraca równowagę energetyczną organizmu i dobre samopoczucie. Prawidłowo przeprowadzony zabieg powinien zaczynać się od nałożenia na skórę rozgrzewających balsamów i delikatnego rozluźnienia mięśni. Następnie stopy owijane są ciepłymi ręcznikami i dopiero tak przygotowane, poddawane są masowaniu i uciskaniu.
- Piling solą Sól jest częstym składnikiem pilingów, gdyż znakomicie odświeża i oczyszcza skórę. Salony kosmetyczne solną papkę do pilingu wzbogacają w wosk pszczeli, naturalne oleje roślinne, czy wyciągi z kwiatów, np. lilii wodnej. Takie kompozycje składników dostarczają stopom drogocenne witaminy i minerały.
- Parafinowy szał To znakomita metoda na szybkie i skuteczne odżywienie skóry, wygładzenie jej oraz gruntowne nawilżenie naskórka. Na stopy nakłada się parafinową maseczkę, która podnosi temperaturę o 1-2 stopnie, pobudzając gruczoły potowe. Maseczka działa kojąco na stawy, zmiękcza skórę na podeszwach stóp, regeneruje naskórek, poprawia stan paznokci oraz nadaje skórze elastyczność.
- Ścieżka SPA dla stóp Niektóre hotele SPA, zwłaszcza zlokalizowane z dala od miejskiego zgiełku, przygotowują dla gości specjalne ścieżki SPA zapewniające naturalną refleksologię. Wystarczy przespacerować się kilkusetmetrowym wąskim chodnikiem składającym się z odcinków o różnej nawierzchni. Są fragmenty usypane z szyszek, igieł, kory, piasku, kamieni różnych kształtów i rozmiarów (jak gładkie otoczaki, czy ostre kawałki np. pokruszonej lawy), a także wyłożone błotem, liśćmi i ziemią. Czasem przyjemny relaks, czasem mała tortura. Na koniec spacer w wodzie, szczotkowanie i… człowiek czuje się jak nowo narodzony.
Na koniec – pedicure leczniczy
Długotrwałe tarcie lub ucisk źle dopasowanego obuwia to główne przyczyny dolegliwości stóp. Niektóre z nich bywają bardzo uciążliwe i bolesne.
Odciski, modzele, nagniotki powstają najczęściej na skutek noszenia niewygodnych, za ciasnych butów. Przy lekkich stanach można używać specjalnych plastrów, płynów i żeli pomagających w ich likwidacji.
Pękającym piętom najlepiej zapobiegać stosując codziennie po myciu emulsje z witaminą A+E. Warto też stosować ziołowe kąpiele. Idealnie nadają się lawenda, szałwia, mięta i rumianek. Jeśli pojawi się stan zapalny dodaj do wody napar z nagietka, ziela krwawnika, czy liście brzozy.
Wrastające paznokcie potrafią zniekształcić nawet najładniejszą stopę. Ulgę przynoszą kompresy z kwasu bornego lub roztworu sody oczyszczonej. Jeśli szybko nie zareagujemy pojawi się ból, obrzęk i stan zapalny.
Nie wszystkie dolegliwości stóp dają się usunąć domowymi sposobami. Trzeba stale pilnować, by nie dopuścić do zaniedbań, a w razie konieczności wybrać się do specjalisty. Lżejsze zmiany (np. odciski) można usunąć u pedicurzystki, jedynie skrajne przypadki wymagają chirurgicznej interwencji. W gabinetach medycyny estetycznej coraz popularniejsze są zabiegi leczniczo-korygujące stóp. Od czasu do czasu, zwłaszcza po zimie, warto wybrać się na taki podologiczny przegląd.