Kilka lat temu kosmetyki na bazie winorośli robiły wielką karierę. Dziś nieco nam spowszedniały, choć kosmetolodzy nadal doceniają właściwości zawartych w nich polifenoli i witamin. Przysłowiowa lampka wina dla zdrowia, równie dobrze może się znaleźć w kremie.
Tekst: Marta Sadkowska
Winogrona są składnikiem znanym w medycynie i pielęgnacji od wieków. Ich moc odmładzania doceniali już starożytni. W Egipcie były wykorzystywane w religijnych obrzędach, a także jako środek dezynfekujący, leczniczy i rozjaśniający – kobiety nacierały skórę osadami po winie, aby ją rozjaśnić, zapewne nieświadome faktu, że zawierają one kwasy owocowe (AHA). Również na dworze króla Ludwika XIV przemywano twarz winem, aby uzyskać jaśniejszy kolor cery. Dobroczynne działanie winogron docenia także współczesna kosmetologia. Są one głównym składnikiem kremów, peelingów oraz masek do cery mieszanej i tłustej, a także dojrzałej. Nie tylko doskonale rozjaśniają, ale też wzmacniają i chronią skórę.
Natury moc
Winogrona mają silne działanie pielęgnacyjne oraz lecznicze. Nawilżają, odżywiają, wzmacniają i wygładzają skórę oraz włosy. Każda część znajduje zastosowanie w preparatach pielęgnacyjnych.
Miąższ z winogron jest źródłem cukrów oraz składników mineralnych. Ma też działanie złuszczające i rozjaśniające skórę. Jest bogaty w sole mineralne, flawonoidy, witaminę B i C oraz beta-karoten. Zawarte w nim polifenole mają działanie antyoksydacyjne tzn. obniżają poziom wolnych rodników w organizmie, dzięki czemu zabiegi winne spowalniają starzenie.
Pestki z winogron mają działanie oczyszczające, stosuje się je do wyrobu peelingów. Ale przede wszystkim do produkcji oleju, który jest niezwykle bogaty w kwasy tłuszczowe oraz witaminę E, znany przeciwutleniacz. Najcenniejszym polifenolem w winie jest zawarta głównie w pestkach winogron tanina, która działa ściągająco, przeciwzapalnie i przeciwkrwotocznie. Wzmacnia też błony komórkowe.
Skórka owoców, podobnie jak miąższ, zawiera polifenole, które mają działanie przeciwrodnikowe oraz poprawiają mikrokrążenie w komórkach skóry.
Co drzemie w winogronowym kremie
Kosmetyki oraz zabiegi na bazie winogron przywracają skórze nawilżenie i chronią ją przed nadmierną utratą wody przez wzmocnienie bariery ochronnej naszej skóry. Dzięki winogronom skóra odzyskuje elastyczność i gładkość oraz staje się aksamitna w dotyku. Witaminy, cukry, flawonoidy i polifenole znakomicie działają na nią, odżywiając ją od wewnątrz (kiedy zjadamy winogrona), ale też z zewnątrz, kiedy poddajemy się winogronowym zabiegom. Działają odmładzająco, zapobiegają powstawaniu zmarszczek, redukują te już obecne oraz poprawiają napięcie i jędrność skóry. Ponieważ winogrona zawierają kwasy owocowe, działają rozjaśniająco, przywracając blask cerze i promienny wygląd. Posiadają też właściwość regulowania ilości wydzielanego sebum, dlatego poprawiają stan skóry tłustej i trądzikowej.
Wykorzystuje się je także w pielęgnacji ciała, zwłaszcza w preparatach antycellulitowych. Zawarta w nich tanina, ma działanie oczyszczające naczynia krwionośne, a także pobudzające krążenie. Dodatkowo zawarty w skórkach winogron resveratrol hamuje rozwój tkanki tłuszczowej i zwiększa spalanie tłuszczu. Zabieg oparty na działaniu wina stymuluje metabolizm tkankowy, pomaga w redukcji tkanki tłuszczowej, eliminuje również toksyny oraz zapobiega zatrzymywaniu wody w tkankach, przez co bierze czynny udział w eliminacji tzw. pomarańczowej skórki, czyli cellulitu, zwłaszcza typu wodnego.
Nie tylko skórka i miąższ
W kosmetyce wykorzystuje się także olej z pestek winogron. Nie jest on tak bogaty w polifenole, ale również skuteczny i przyjemny w zastosowaniu kosmetycznym. Pojawia się głównie jako składnik kremów, toników oraz szamponów czy odżywek do pielęgnacji włosów.
Olej z pestek winogron jest bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych takich jak kwas linolowy. Zawiera też witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, takie jak: witamina A, E, K i D, nazywane często „witaminami młodości”. Zarówno kwas linolowy, jak i witaminy, zwłaszcza E są silnymi przeciwutleniaczami, dlatego znajdziemy je w składzie kremów do pielęgnacji skóry dojrzałej. Olejek z pestek winogron zawiera również witaminę B6, lecytynę, flawonoidy oraz szereg minerałów. Jadalny olej może też być stosowany bezpośrednio na skórę. Ponieważ doskonale się wchłania, jest chętnie stosowany do wyrobu domowych maseczek czy odżywek na włosy.
Olej tłoczony z pestek winogron regeneruje i odżywa skórę. Łagodzi też podrażnienia. Poleca się go osobom z problemami skórnymi, bowiem ma działanie tonizujące i przeciwzapalne. Z uwagi na wysoką zawartość witaminy E poprawia jędrność i napięcie skóry oraz tworzy film ochronny na jej powierzchni. Olej z pestek winogron może też być z powodzeniem stosowany do pielęgnacji włosów oraz do masażu ciała.
Winne SPA w domu
Korzystając z winogron czy wina, możemy zrobić samodzielnie w domu winogronowe SPA.
Domowa maseczka na twarz z rozgniecionych owoców (bez pestek i skórki) jest świetna do rozświetlenia każdego typu cery. Winna kąpiel (wystarczy dolać do wody w wannie butelkę wina) doskonale wzmocni i wygładzi skórę całego ciała.