Rodzinny wyjazd to szansa na złapanie oddechu, zadbanie o siebie i budowanie relacji z bliskimi. Dokąd wybrać się na urlop z dziećmi, aby odpoczynek był udany? Coraz więcej ośrodków SPA przygotowuje oferty dla rodzin z dziećmi.
Wybraliśmy dla was najlepsze propozycje.
Przygotowała: Katarzyna Sołtyk
Rodzinny wyjazd to ważne wydarzenie. Dzieci mają rodziców na wyłączność i w zasadzie nic więcej im do szczęścia nie potrzebne. Jednak obiekty hotelowe dwoją się i troją, aby wakacyjne pobyty były jak najbardziej atrakcyjne, aby wspólny rodzinny czas okazał się wyjątkowy.
Od dawna promujemy wspólne wyjazdy z dziećmi do obiektów SPA i wellness, wychodząc z założenia, że nigdy dosyć uczenia od najmłodszych lat zasad życia w stylu wellness. Dzieci obserwując rodziców, którzy prowadzą zdrowy tryb życia, dbają o ciało, ducha i umysł, nauczą się tego samego. Dlatego polecamy 20 najlepszych miejsc w Polsce. Rodziny są w nich mile widziane, dzieci traktowane w wyjątkowy sposób, a na wszystkich czeka moc atrakcji. W każdym z nich pociechy będą się świetnie bawić, a rodzice wypoczną.
DO BIEGU... GOTOWI... URLOP!
Po całorocznych zmaganiach dnia codziennego należy się porządny wypoczynek. I rodzicom, i dzieciom. Dlatego łapiemy jakąś okazyjną ofertę i z nadzieją na wymarzone wakacje, wybieramy się na dwa tygodnie nad morzem. Tego nam było trzeba! Pakujemy manatki i w drogę!
Niestety rzeczywistość mocno rozmija się z naszymi wyobrażeniami. Morze okazuje się za duże, przerażające (bo pływają w nim ryby i inne potwory) i zbyt zimne, piasek parzy w stopy i przykleja się do wszystkiego, posiłki są niesmaczne (a przynajmniej nie ma nic dla dziecka), a pokój jest zbyt mały (czytaj: nie ma się gdzie bawić w razie niepogody). Tak wakacje odbiera nasza pociecha. A my? Stresujemy się, że nasze dziecko w ramach protestu ogłosiło głodówkę i biegamy do najbliższego spożywczego, chcąc kupić jego ulubione smakołyki, żeby zjadło cokolwiek. Nie możemy wypuścić dziecka na plac zabaw, który w kwestiach bezpieczeństwa woła o pomstę do nieba, a ze SPA trudno skorzystać, bo zakaz wstępu dla dzieci uniemożliwia spędzenie miłego czasu wspólnie. Wycieczki po okolicy też nie wchodzą w grę, bo do najbliższych atrakcji turystycznych jest około godziny jazdy samochodem (z dzieckiem to już wyprawa!), a atrakcji dla dzieci w promieniu 80 km jak na lekarstwo. Słowem – porażka! Do końca urlopu udaje się nam dotrwać tylko dlatego, że zapłaciliśmy za niego z góry i szkoda nam wyrzucać pieniądze w błoto.
Następnym razem lepiej przyjrzymy się tej okazyjnej ofercie – obiecujemy sobie. I wracamy wymęczeni do domu. A mogło być zupełnie inaczej!
Jak zaplanować udany urlop z dziećmi? Gdzie się wybrać, żeby spędzić fantastyczne wakacje? Jak wybrać właściwy hotel?
OD NIEMOWLAKA DO NASTOLATKA
Przede wszystkim, planując wakacje z dziećmi, warto pamiętać, że mają one zupełnie inne potrzeby i upodobania niż dorośli. Inaczej niż my odbierają świat. To, co nas fascynuje, dla nich może być niezrozumiałe czy wręcz przerażające. To, co dla nas jest zupełnie zwyczajne czy nawet nudne, one odbierają jako niezwykle ciekawe. Ale to zależy od wieku dziecka. Najlepiej znaleźć złoty środek między potrzebami dziecka, a naszymi.
Wbrew pozorom, wymarzonym towarzyszem podróży jest niemowlak (najlepiej między 3, a 8 miesiącem życia), bo jak sama nazwa wskazuje – nie mówi, dużo śpi, nie ucieknie i nie zgubi się, bo jeszcze nie chodzi, nie dotyczą go też problemy z niesmacznym jedzeniem, bo mamine mleko, soczki i znajoma mieszanka wystarczą. Jemu do szczęścia potrzebna jedynie bliskość rodziców, a tej podczas wakacji nie brakuje. Z wózkiem lub nosidełkami można się wybrać na zwiedzanie
Zupełnie inaczej jest z dzieckiem między 1. a 3. rokiem życia. To trudny wiek na podróżowanie. Dziecko ma już wtedy własne zdanie na każdy temat (przeważnie zupełnie odmienne od naszego), a jego ulubionym słowem jest „nie”, co nie ułatwia realizowania urlopowych planów i burzy atmosferę wakacyjnej idylli. Niby to wszystko znamy z życia codziennego, ale w nowym miejscu (gdzie pociecha czuje się niepewnie) może być bardziej doskwierające. Co nie oznacza, że wyjazd z dwulatkiem jest niemożliwy. Trzeba tylko uzbroić się w anielską cierpliwość. Dla 2-latka najlepsze są wakacje stacjonarne z dobrym zapleczem do zabawy (plac zabaw oraz sala zabaw na niepogodę), a jeśli zwiedzanie to najlepiej zoo, muzea przyrodnicze i pałacowe parki.
Przedszkolak jest bardziej ciekawy świata, więc można już mu zaproponować zwiedzanie – choć niezbyt długie, bo jak się znudzi, zacznie marudzić. Chyba, że będzie to wesołe miasteczko czy indiańska wioska – stamtąd będzie go raczej trudno wyciągnąć. Z przedszkolakiem można się już całkiem nieźle dogadać, więc w grę wchodzi współpraca ułatwiająca realizację planów. Na ogół łatwo nawiązuje kontakty z rówieśnikami, więc jeśli znajdziemy ośrodek, w którym jest dużo dzieci, nie będziemy musieli go zabawiać.
Wyjazd z dzieckiem w wieku szkolnym to sama przyjemność. Jest ono ciekawe świata, ma świetną kondycję i niespożytą energię. Bez przeszkód można zaplanować aktywny wypoczynek, wybrać się na przejażdżkę rowerową, spływ kajakowy czy wędrówkę po górach. Zwiedzić zamek lub jakieś pasjonujące muzeum. Atrakcje wyjazdowe zależą od zainteresowań i upodobań wszystkich uczestników wyjazdu. Jedno jest ważne: by był on udany, decyzję powinna podejmować wspólnie cała rodzina. Lata szkolne to najlepszy czas na podróże z dziećmi, warto więc go wykorzystać. A do tego ostatni, bo później wolą wyjazdy z rówieśnikami.
WYBÓR OŚRODKA SPA
Jeśli wybieramy się do ośrodka SPA, warto mieć na uwadze, że część hoteli traktuje ofertę dla rodzin jedynie jako chwyt marketingowy, nie oferując wiele poza określeniem pakietu mianem „rodzinnego”. Najlepiej sprawdzić, czy dzieci są w hotelu i SPA gośćmi równymi rangą z dorosłymi, poprzez przeanalizowanie zakresu oferowanych udogodnień i dostępnych aktywności.
Można poszukać ośrodka SPA, który oferuje zabiegi dla najmłodszych, specjalne menu dla dzieci, możliwość zamówienia dodatkowego wyposażenia, jak dziecięce łóżeczko, przewijak czy wanienka dla niemowląt oraz liczne dziecięce atrakcje. Nie bez znaczenia jest też niewielka odległość od ciekawych miejsc w okolicy, które pozwolą uatrakcyjnić pobyt turystycznymi wycieczkami.
Równie ważne jak miejsce, w którym odbędzie się wypoczynek, jest nasze psychiczne nastawienie. Wbrew pozorom urlop to jeden z najbardziej stresujących momentów w ciągu całego roku. Dzieje się tak przede wszystkim za sprawą naszych nadmiernych, często nierealistycznych oczekiwań. Gdy wyjeżdżamy z dziećmi, nie wszystko da się przewidzieć, dlatego nie warto ustalać zbyt napiętego grafika czy zamartwiać się tym, że nie uda nam się zrealizować wszystkich planowanych zabiegów i atrakcji. Obiekty SPA & wellness to miejsca, które poprzez holistyczne podejście do człowieka, mają pomóc w przywróceniu zdrowia i harmonii. Trzeba tylko pozwolić o siebie zadbać.
BASEN TO PODSTAWA
Basen i jacuzzi to dzisiaj nieodzowny element każdego hotelu SPA i dopełnienie doskonałych wakacji. Nawet latem i nad morzem przydaje się kryty basen ratujący sytuację w razie niesprzyjającej pogody, która jak wiadomo w Polsce bywa nieco kapryśna. W miastach oraz przy hotelach powstaje też coraz więcej mniejszych lub większych aquaparków, albo przynajmniej basenów i brodzików dziecięcych ze zjeżdżalniami. W hotelach znajdujących się w uzdrowiskach zdarza się, że woda w basenie ma właściwości lecznicze – wtedy można połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli zabawę ze zdrowiem. Warto tylko sprawdzić, w jakich godzinach strefa basenowa jest dostępna dla najmłodszych. Dla gości hotelowych pobyt w strefie basenowej zazwyczaj jest nieograniczony i bez dodatkowych opłat.
SPA DLA DZIECI
Dzieci lubią być w centrum uwagi. Mają naturalną potrzebę bycia widzianymi i słyszanymi. Zabiegi SPA są dla nich nowym, ciekawym doświadczeniem, zabawą, atrakcją i przyjemnością. A gdy cała rodzina udaje się do SPA równocześnie, mają możliwość uczenia się w najbardziej naturalny sposób, czyli poprzez naśladowanie. Ale SPA to miejsce wypoczynku, ciszy i spokoju, a dzieci, jak to dzieci – lubią gonitwy, śmiech i głośną zabawę, więc bardziej nadają się do aquaparków niż do świątyń zdrowia i relaksu. Dlatego początkowo najmłodsi byli niechętnie przyjmowani w strefach SPA, a rodzice, chcąc skorzystać z oferowanych tam zabiegów, wysyłali swoje pociechy na hotelowe animacje. Ale kiedy świat (i Polskę również) opanowała moda na rodzinne podróżowanie, w hotelach SPA również zmieniło się podejście do najmłodszych gości. Dzisiaj dzieci są w nich nie tylko tolerowane, ale mile widziane i traktowane z należną małym klientom troską. Tworzy się nawet specjalnie dla nich strefy SPA.
W polskich SPA możemy znaleźć coraz więcej propozycji dla nastolatków i dzieci, jak czekoladowe czy owocowe masaże, tęczowe malowanie paznokci czy masaż Shantala. Są też pakiety ukierunkowane na konkretne problemy, np. otyłość u dzieci. Daleko nam do Zachodu czy Dalekiego Wschodu, ale poczyniliśmy już pierwsze kroki we właściwym kierunku. Wszak jeśli prawidłowo wyedukujemy dzieci dzisiaj, to w przyszłości będą stałymi klientami przybytków tego typu.
W ośrodkach SPA, z myślą o najmłodszych tworzone są atrakcyjne pokoje zabaw i aquaparki, w których dzieci mogą rozładować swoją niespożytą energię. Okazją do wspólnego relaksu, będącego zarazem inwestycją w zdrowie całej rodziny są też seanse w grotach solnych. Dzieci są zwykle zafascynowane panującą w nich atmosferą i z radością oddają się zabawie solą.
Wiele hoteli zapewnia też inne formy aktywności dla dzieci, podczas których przebywają one pod opieką wykwalifikowanej kadry: animacje, opieka w klubiku dziecięcym, udział w zajęciach tematycznych, warsztatach kulinarnych, hotelowe „kino”, nauka pływania lub jazdy konnej, możliwość wynajęcia indywidualnej opieki dla dziecka do pokoju hotelowego. Dzieciom dostarcza to wiele wrażeń i radości, a rodzicom daje okazję do relaksu i swobodnego korzystania z zabiegów czy treningów.
CZYTAJ TEŻ:
20 NAJLEPSZYCH HOTELI SPA DLA RODZIN